Borys, 13 lat
Numer listu: 70C
List zarezerwowany
Opis
Dzień dobry, jestem mamą pięciorga dzieci. Dwoje z nich jest chorych, jedno onkologicznie (guz mózgu, drugie padaczka lekooporna, po herpetycznym zapaleniu mózgu oraz opóźnienie w rozwoju). Syn, który ma guza choruje od dwóch lat. W marcu tego roku zakończył chemioterapię jednak ciągle wymaga wizyt w szpitalu. Po zabiegu syn nie mówi oraz ma niedowład czterokończynowy, przez co wymaga ciągłych rehabilitacji (wszystko rozumie). Dopiero co przeszedł operację zamknięcia otworu tracheotomii, który niestety u syna się nie zamknął. Wszystkie dzieci są bardzo dzielne i każde z nich stara się bratu pomóc małymi kroczkami dojść do formy.