Filip, 6 lat

Numer listu: 164

List zarezerwowany

Opis

Ponad 3 lata syn walczyl z nowotworem zlosliwym mózgu . Niestety przegrał walke w grudniu tuz przed swietami. Do samego konca wiedzial co sie dzieje byl świadomy tego, ze odchodzi. Opiekowalismy sie nim jeszcze ponad dwa tygodnie w domu. Mlodszy syn Filip byl przy odejsciu brata i bardzo to przezyl. Choc mija juz prawie rok to dopiero zaczyna sie otwierac na ludzi i przekonal sie, zeby isc do przeczkola.. Ma jeszcze rozne problemy, z którymi walczymy, ale wychodzimy na prostą. Dlatego tez wybral lego bo probuje ukladac tak jak jego brat. Idzie do przodu od latwiejszych chcac dojsc do profesjonalnych tak jak Kuba.