Aleksandra, 13 lat

List numer: 159
List zarezerwowany

Opis

Jesteśmy rodziną w której rok temu 21 listopada, przyszedł na świat maleńki Czaruś. Niestety nie mogliśmy cieszyć się bliskością, ponieważ Czaruś urodził się z nowotworem złośliwym - neuroblastoma. Zaraz po urodzeniu został przewieziony na Intensywną Terapię Noworodków a później na Onkologię. Nowotwór szybko dał przerzuty. Lekarze walczyli o życie i zdrowie naszego synka. Szpital stał się naszym drugim domem. A w prawdziwym domu zostały dwie córeczki, które musiały odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Mama ciągle w szpitalu, a tata Czarusia rozdarty pomiędzy pracą, szpitalem i domem. Młodsza Ola bardzo szybko wydoroślała. Pilnie się uczyła, sama odrabiała lekcje, sama wstawała do szkoły. Dzielnie znosiła rozłąkę. Na koniec roku zdobyła świadectwo z paskiem, a ja jako mama nie mogłam być przy niej na akademii, ponieważ przebywaliśmy z Czarusiem w szpitalu na izolacji. Ola prosi Panda Claus o słuchawki bezprzewodowe, marzy o nich, ponieważ bardzo lubi słuchać muzyki. Olusia jest ciepłą, serdeczną, empatyczną dziewczynką i bardzo kocha swojego braciszka Czarusia ( z wzajemnością)❤️ jako mama jestem wzruszona tym, że są osoby, które chcą spełniać marzenie mojego dziecka bezinteresownie. Dziękuję 🌲

Prezenty, o które prosi dziecko

Słuchawki bezprzewodowe Huawei